Martina:
Jestem właśnie w swoim pokoju, moich rodziców jak zwykle nie ma w domu. Prace odrobione,pokój posprzątany a jest dopiero 17! Oglądnęłabym filmiki Jorge ale wczoraj oglądnęłam już chyba wszystkie możliwe. Jestem załamana żadnych castingów do filmów chociażby małej produkcji nie ma. A parę minut temu dowiedziałam się że nie dostałam się to nowego filmu.
Jutro spotykam się z Mechi moją przyjaciółką. Mam nadzieję że.mój Jorguś wrzuci jakiś filmik na youtuba i mnie zainspiruję. No pięknie moi rodzice wrócili, a już chciałam zacząć pisać posta na blogu, tak założyłam bloga w sumie to o Jorge, no dobra o Jorge i sobie. Ma dość dużo wyświetleń, a ja mam wenę. Moi rodzicie nie wiedzą, że prowadzę bloga, oni chcą abym cały dzień ślęczała przed książkami! To jest nie możliwe, ja nie mogę przestać myśleć co by było gdyby! Jak miałam 5 lat mieszkałam w Meksyku, a co jakbym teraz tam mieszkała i byłabym sławna i no wiecie byłabym dziewczyną mojego Jorgusia?! Ale nic z tego, musieliśmy się wyprowadzić! Ale okey nie mogę o tym myśleć, jest tak jak jest i koniec! A teraz idę się przywitać z rodzicami, chociaż wcale tego nie chcę!
- Cześć Tini!
- Hej, nie będę się was pytać gdzie byliście bo i tak znam odpowiedź!
- Oj Tinita, a ty odrobiłaś lekcję!? Dzwoniła do mnie pani od chemii i mówiła, że masz duże zaległości!- odparła mama.
- Tak mamo wiem, wszystko jest załatwione.
- Ty idź już lepiej spać, jutro masz sprawdzian z matematyki!- Powiedział ojciec.
- Wcale nie tato! Sprawdzian był dziś! Na tym skończyła się nasza rozmowa.
Myślałam jeszcze długo, już za miesiąc będę miała 18 lat, czemu by nie wyjechać do Meksyku?!
To były na razie tylko spontaniczne myśli ale kto wie czy nie przekształcę ich w prawdziwe plany.
Jorge:
Dziś spędziłem cudowny i męczący dzień, były sesję zdjęciowe do nowego filmu, zapoznałem się bliżej z Lilly i na prawdę jest to całkiem miła dziewczyna. Po woli się do niej przekonuję, jestem już w domu więc nakręcę filmik na który czekają miliony. Jeden wielki spam mam na Twitterze. Jutro idę z Lilly do studia, bo nagrywamy piosenkę do produkcji. Muszę wstać o 7 więc zacznę lepiej już kręcić ten filmik.
Ta dam to udało mi się stworzyć! Już niedługo nie spodziewany zwrot akcji! Nie było to za ciekawe ale dopiero się rozkręcam! Kolejny rozdział pewnie po jutrze. Pasi? Nie zapomnijcie skomentować!
T mnie bardzo motywuję!
Jestem właśnie w swoim pokoju, moich rodziców jak zwykle nie ma w domu. Prace odrobione,pokój posprzątany a jest dopiero 17! Oglądnęłabym filmiki Jorge ale wczoraj oglądnęłam już chyba wszystkie możliwe. Jestem załamana żadnych castingów do filmów chociażby małej produkcji nie ma. A parę minut temu dowiedziałam się że nie dostałam się to nowego filmu.
Jutro spotykam się z Mechi moją przyjaciółką. Mam nadzieję że.mój Jorguś wrzuci jakiś filmik na youtuba i mnie zainspiruję. No pięknie moi rodzice wrócili, a już chciałam zacząć pisać posta na blogu, tak założyłam bloga w sumie to o Jorge, no dobra o Jorge i sobie. Ma dość dużo wyświetleń, a ja mam wenę. Moi rodzicie nie wiedzą, że prowadzę bloga, oni chcą abym cały dzień ślęczała przed książkami! To jest nie możliwe, ja nie mogę przestać myśleć co by było gdyby! Jak miałam 5 lat mieszkałam w Meksyku, a co jakbym teraz tam mieszkała i byłabym sławna i no wiecie byłabym dziewczyną mojego Jorgusia?! Ale nic z tego, musieliśmy się wyprowadzić! Ale okey nie mogę o tym myśleć, jest tak jak jest i koniec! A teraz idę się przywitać z rodzicami, chociaż wcale tego nie chcę!
- Cześć Tini!
- Hej, nie będę się was pytać gdzie byliście bo i tak znam odpowiedź!
- Oj Tinita, a ty odrobiłaś lekcję!? Dzwoniła do mnie pani od chemii i mówiła, że masz duże zaległości!- odparła mama.
- Tak mamo wiem, wszystko jest załatwione.
- Ty idź już lepiej spać, jutro masz sprawdzian z matematyki!- Powiedział ojciec.
- Wcale nie tato! Sprawdzian był dziś! Na tym skończyła się nasza rozmowa.
Myślałam jeszcze długo, już za miesiąc będę miała 18 lat, czemu by nie wyjechać do Meksyku?!
To były na razie tylko spontaniczne myśli ale kto wie czy nie przekształcę ich w prawdziwe plany.
Jorge:
Dziś spędziłem cudowny i męczący dzień, były sesję zdjęciowe do nowego filmu, zapoznałem się bliżej z Lilly i na prawdę jest to całkiem miła dziewczyna. Po woli się do niej przekonuję, jestem już w domu więc nakręcę filmik na który czekają miliony. Jeden wielki spam mam na Twitterze. Jutro idę z Lilly do studia, bo nagrywamy piosenkę do produkcji. Muszę wstać o 7 więc zacznę lepiej już kręcić ten filmik.
Ta dam to udało mi się stworzyć! Już niedługo nie spodziewany zwrot akcji! Nie było to za ciekawe ale dopiero się rozkręcam! Kolejny rozdział pewnie po jutrze. Pasi? Nie zapomnijcie skomentować!
T mnie bardzo motywuję!